piątek, 28 września 2012

Wojciech Gilewicz w Kolekcji Bunkra

Z Warszawy przywędrowała do naszej Kolekcji praca Wojciecha Gilewicza zatytułowana Rewitalizacje. Niby obraz, a ciężki, że aż strach... Płyty wiórowe jednak swoje ważą :) W przeciwieństwie do innych obrazów artysty, które mieliśmy przyjemność przemalowywać, z tej nie mamy ścierać ani kurzu ani innych nalotów :)



Wojciech Gilewicz, Rewitalizacje, 2007, olej na płótnie, płyta wiórowa, 75 cm x 75 cm




Nowe nabytki zostały zakupione w ramach zadania Podzielmy się Kolekcją! Rozbudowa kolekcji Bunkra Sztuki. Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego

czwartek, 27 września 2012

DEBIUTANTKI. Wykład Ewy Małgorzaty Tatar

Wykład krytyczki i historyczki sztuki współczesnej, Ewy Małgorzaty Tatar, która opowie nam o artystkach debiutujących około i po 2000 roku oraz ich stosunku do historii sztuki, krytyki instytucjonalnej, przestrzeni, mediów, a także kategorii płci.
Lata 90. w polskiej sztuce, także sztuce kobiet, upłynęły przede wszystkim pod znakiem ciała i zogniskowanego wokół niego krytycznego spojrzenia na relacje społeczne. Poprzednia dekada położyła nacisk na doświadczenie kobiece – przede wszystkim związane z cielesnością, rozróżnienie pomiędzy płcią biologiczną i kulturową, zagadnienia władzy, opresji, problematyzację spojrzenia w kulturze, dowartościowanie sfery domowej. Wydaje się, że proces Doroty Nieznalskiej zamknął pewien etap związany z określonym sposobem rozumienia sztuki jako zaangażowanej. Nie oznacza to jednak, że polityczność – w ówczesnych działaniach artystek usytuowana przede wszystkim wokół kategorii płci – zniknęła z przestrzeni sztuki. Raczej przyjęła inny wymiar: bardziej intymny, skoncentrowany wokół drobiazgów, poprzez które można postrzegać pewne globalne procesy i narracje. W sztuce artystek urodzonych w latach 80. pogłębiła się refleksja wokół zmysłowości i roli afektu w doświadczaniu sztuki, świadomość mediów, które śmiało wykorzystywane są nie tylko jako nośniki treści, ale w dużej mierze to, co ową treść produkuje. Sztuka tej generacji jawi się bardziej jako performatywna przestrzeń projektowania zmiany rzeczywistości opartej na pragnieniu.

Ewa Małgorzata Tatar (1981)
Krytyczka i historyczka sztuki, kuratorka. Autorka licznych publikacji zawartych w antologiach, katalogach wystaw i czasopismach. O sztuce kobiet pisała m.in. w antologii Artystki Polskie (PWN, 2011), feministycznych pismach uniGENDER i anglojęzycznym n.paradoxa. Jako kuratorka współpracuje z Muzeum Narodowym w Krakowie, gdzie zrealizowała m.in. wystawę Pauliny Ołowskiej Cafe Bar (2011).
Wydarzenie zrealizowane w ramach projektu Podzielmy się Kolekcją!, który jest częścią zadania Otwarta Przestrzeń Sztuki. Edukacja Kulturalna w Bunkrze. Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego

Podzielmy się Kolekcją!
Cykl wydarzeń skupionych wokół wybranych dzieł z Kolekcji Bunkra Sztuki. Za każdym razem prezentujemy sylwetkę innego artysty lub artystki, starając się zainicjować dyskusję na temat ich twórczości nie tylko w świetle współczesnego świata sztuki, ale także innych dziedzin życia.
W październiku przyjrzymy się pracom Małgorzaty Markiewicz. Zachęcamy do dyskusji na temat sfery kobiecej w sztuce i zagadnień związanych z feminizmem.

 
Projekt Podzielmy się Kolekcją! w ramach programu Otwarta Przestrzeń Sztuki. Edukacja kulturalna w Bunkrze dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

wtorek, 25 września 2012

Roman Boryczko o Kolekcji

Tosiek


Podbiałostocka podstawówka zbudowana w formie klocka. Pięć lat do kresu wieku. Wszystkie samochody marki Łada, Polonez i zachodnie auta jeżdżą jeszcze na czarno-białych rejestracjach. Lekcja polskiego. Nauczycielka daje czas na własne refleksje, a w klasie cisza jak makiem zasiał.


Tosiek: (przewrotnie) Nie wiem, co urzekającego jest w powieści o rybaku, który dopadłszy wreszcie morską legendę, niemalże złamał wędkę, proszę Pani, bo mój ojciec Karol łowił ryby ręką.


Tosiek nie dał się oduczyć ignorowania przekonań powszechnych na rzecz sag rodzinnych. Cisza znów się podnosi, a polonistce upada długopis. Odgłos jego uderzenia o blat idzie jak z procy, wierci w uszach, na bębnach tarabaniąc pochodem o świcie, wschodem, marszem w przyszłość – tak w pani pedagog rośnie nienawiść. 

Tosiek: (z przejęciem) A wczoraj, proszę Pani, to słyszałem, jak w klatce obok kręcili film! Ryża Bożena i jej mąż Orzechowski Ryszard (nie z włoskich Orzechowskich, ale z Orzechowskich od Sosnowskich) nakręcali film w swoim Fuji z okazji komunii swojej zbuntowanej córki, której wymarzonym prezentem jest ta sklepowa kaseta The Fugees. Ściany w blokach takie cienkie, że to wszystko słychać. 


Polska lat dziewięćdziesiątych może wydawać się dziwna. Miejscowość powstała wokół jednej z centralnych cukrowni może wydawać się obca. Tośkowi przykro, że większość urodzonych w tych dwóch zarazem stara się tego wyprzeć.


Tosiek: (śmiejąc się) A ciotka Bolcia, sunąc po sumie zeszłej niedzieli, wlazła w placek! Wujkowi, co szedł z nią i niósł ciasto, i tak było już ciężko. Sam co chwila przystawał, aż od-sapał – i jeszcze ta krowa!

Sytuacja okazała się dla ciotki Bolci tragiczna, a moralny dylemat tak fundamentalny, że najstarsi Żydzi mogliby o nim nie słyszeć. Czy Bolesława winna dziękować Bogu, że wlazła w krowie odchody po nabożeństwie, czy może są one cynicznym komentarzem losu do próśb składanych razem z ofiarowaną modlitwą?


Tosiek: A o tej ofierze, to mój przyszywany pradziadek Janek, wracając zza kałuży, przywiózł złoty zegarek i te… całe… środki, żeby dać dla sąsiedniej parafii, żeby Chrystusa ubrali. Po adwentowej szacie jeszcze zostało, ale złoty zegarek z resztą przepił. A osy łapał i miażdżył w dłoni! O tak-o! A jego syn, mój dziadek, do samej śmierci kuł dachy z blachy, aż z niej spadł!


Wiejskie legendy znaczyły dla Tośka więcej niż tysiące stron literatury zaplątanej w sieć interdyscyplinarnych i intertekstualnych nawiązań. Nie nudząc, na czas obiadu zabawiał rodzinę swoimi historiami – przed rosołem, po nim, przed kiszką, po niej i przed sękaczem.


Był młody, odważny i bez kompleksów jak mało kto. Z politowaniem patrzył na niedzielnych przyjezdnych z miasta, z szacunkiem odnoszących się do wiejskiego pochodzenia, nawiązujących elementami folklorystycznymi w wystroju swoich apartamentowych wnętrz.


Tosiek: Srolklor, nie folklor!

Roman Boryczko

Małgorzata Markiewicz, z cyklu Wyliczanki (Obiekt I, Obiekt II, Obiekt III), 2005, tkanina, śred. 150 cm + warkocze

Projekt Podzielmy się Kolekcją! w ramach programu Otwarta Przestrzeń Sztuki. Edukacja kulturalna w Bunkrze dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

czwartek, 13 września 2012

Tomek Baran, 'Światło/czułe'

Zapraszamy na otwarcie I wystawy w ramach projektu Będzie się Dzieło! Nowe prace w Kolekcji Bunkra. Wpadnijcie do Bunkra na wernisaż już dziś, 13.09.2012, o godz. 18.00!

Wystawa Tomka Barana Światło/czułe ukazuje artystę, dla którego materialność i dwuwymiarowość malarstwa to wady – coś, co utrudnia zaangażowanie się i emocjonalne, bezpośrednie „wejście w obraz”. Rozkładanie na czynniki pierwsze, porównywanie do dawnych mistrzów, poszukiwanie źródeł, podobieństw i przyczyny użycia konkretnych technik wydaje się blokować kontakt z tym, czego rzeczywiście doświadczamy. Tutaj liczą się emocje i wrażenia rozłożone w przestrzeni, budowane światłem, załamaniami ścian, przypadkowością faktur, cieniami, jakie generują odpowiednio zaprojektowane kolorowe płaszczyzny. Jego „malarstwo” funkcjonuje tylko w danym miejscu, jest składową tych wszystkich – wydawałoby się banalnych – elementów, które zebrane razem tworzą przestrzeń dla zaistnienia obrazu. Efektem tych bardzo precyzyjnie zaprojektowanych rekwizytów jest niematerialność obiektu.
Tworząc współcześnie sztukę abstrakcyjną, łatwo zostać posądzonym o zbytni formalizm i tworzenie sztuki wyrachowanej. Tomek Baran proponuje widzom Bunkra Sztuki zupełnie inne doświadczanie prac. Ten młody znakomity malarz, który dał się do tej pory poznać dzięki niezwykłym obrazom nawiązującym do sztuki abstrakcjonistów ekspresyjnych, ukazuje zaangażowanie w coś, z czym malarstwu nie jest po drodze – spektakl, przestrzeń i tymczasowość. Dlatego też ta wrażliwość na przestrzeń oraz poszukiwanie powiązań pomiędzy światłem a kolorem przywodzą na myśl raczej działania Olafura Eliassona, który bada mechanizmy percepcji, angażując widza w swój spektakl, aniżeli statyczne obrazy abstrakcjonistów.
Światłoczułe są klisze fotograficzne i filmowe, matryce, a także papier. Ale czułe na światło jest również samo malarstwo i oko człowieka. Dwie matryce, które chłoną kolory, przetwarzają je i interpretują. Dla Tomka Barana kontakt z barwami jest przyjemnością. Artysta zanurza się w nie, bawi się nimi, przetwarza, projektuje i generuje. Robi to z niekłamaną pasją. Chociaż – jak sam potwierdza – nie jest kolorystą, czasami granica w fetyszyzowaniu koloru wydaje się być przez niego wyraźnie przekraczana. Jednak przyjemność czerpana z doświadczania tych zdarzeń, jest – jego zdaniem – niezastąpiona.

Tomek Baran (ur. 1985 roku w Stalowej Woli)
Absolwent Wydziału Malarstwa krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych (dyplom w 2010 roku w pracowni prof. Andrzeja Bednarczyka). Laureat wyróżnienia czasopisma „Art&Business” podczas 10. Konkursu Gepperta (2011) oraz nagrody na Strabag Artaward International (2012). Mieszka i pracuje w Krakowie.

Tomek Baran, 2012


Zrealizowano w ramach stypendium z budżetu Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Projekt Będzie się Dzieło! oraz organizowane w jego ramach wydarzenia i warsztaty są częścią zadania Otwarta Przestrzeń Sztuki. Edukacja kulturalna w Bunkrze. Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Nowe nabytki zostały zakupione w ramach zadania Podzielmy się Kolekcją! Rozbudowa kolekcji Bunkra Sztuki. Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

wtorek, 11 września 2012

Tomek Baran w Kolekcji Bunkra

Już w czwartek, 13 września 2012, o godz. 18.00 zapraszamy na wernisaż wystawy Tomka Barana zatytułowanej Światło/czułe (kuratorka: Lidia Krawczyk). Więcej o wystawie znajdziecie na: http://bunkier.art.pl/?wystawy=tomek-baran-swiatloczule

Tymczasem zobaczcie, które prace Tomka Barana zostały zakupione do Kolekcji Bunkra Sztuki w ramach projektu Podzielmy się Kolekcją! Rozbudowa Kolekcji Bunkra Sztuki::

Tomek Baran, Bez tytułu, 2012, gwasz, 150 x 115 cm

Tomek Baran, Bez tytułu, 2012, akryl na płótnie, 95 x 73 cm
Zakup prac Tomka Barana został zrealizowany w ramach projektu Podzielmy się Kolekcją! Rozbudowa Kolekcji Bunkra Sztuki, dofinansowanego przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

czwartek, 6 września 2012

Pawela&Grospierre w Kolekcji Bunkra

 Prace Laury Paweli i Nicolasa Grospierre'a, które prezentowaliśmy w Bunkrze w ramach projektu 'Wymiary utopii' (kuratorka Lidia Krawczyk) są już gotowe do powrotnego transportu. Nie wszystkie jednak wyjeżdżają z Bunkra! Zobaczcie, które prace nabyliśmy do Kolekcji w ramach projektu Podzielmy się Kolekcją! Rozbudowa Kolekcji Bunkra Sztuki:

Nicolas Grospierre, Dom, który rośnie, 2012, druk lambda pod plexiglasem, 6 części

Laura Pawela, z cyklu Otke Notive, 2011, wydruk na papierze archiwalnym, 3 sztuki, 56 x 85 cm każda

Laura Pawela, z cyklu Otke Notive, 2011, wydruk na papierze archiwalnym, 3 sztuki, 56 x 85 cm każda

Laura Pawela, z cyklu Otke Notive, 2011, wydruk na papierze archiwalnym, 3 sztuki, 56 x 85 cm każda
Zakup prac Laury Paweli i Nicolasa Grospierre'a został zrealizowany w ramach projektu Podzielmy się Kolekcją! Rozbudowa Kolekcji Bunkra Sztuki, dofinansowanego przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

środa, 5 września 2012

'Kopanka. Z okna widziane' po wakacjach

Jak wygląda instalacja Wojtka Kubiaka 'Kopanka. Z okna widziane' po wakacjach? Co się stało z przywiezioną z Kopanki łąką? Czy trawy rozrosły się wzwyż czy wszerz? A może rozpleniły się tam inne, 'miejskie' chwasty? Zobaczcie sami!

Dodatkowo zamieszczamy zapis kolejnej obserwacji przeprowadzonej przez Wojtka Kubiaka  zza kawiarnianego stolika.

Z okna widziane. Bunkier Sztuki.
Dwie kuratorki siedziały i dyrektor też siedział i rozmawiali, a później jedna kuratorka jeden artysta i jeden dyrektor siedzieli i rozmawiali i coś między sobą ustalali. Dzieci biegały i kobiety też biegały a dwóch kebab jadło i stało. Siedziała kawę piła i gazetę czytała samotnie.
Wojtek Kubiak




Fot. A. Lebensztejn


W ramach Będzie się Dzieło!

Projekt oraz organizowane w jego ramach wydarzenia są częścią zadania Otwarta Przestrzeń Sztuki. Edukacja kulturalna w Bunkrze. Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego
Nowe nabytki zostały zakupione w ramach zadania Podzielmy się Kolekcją! Rozbudowa kolekcji Bunkra Sztuki. Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego